poniedziałek, 15 listopada 2010

Ryba i cytryna. Pietruszka i słonecznik. Pochrupiemy?

 

Witajcie!

Pewnego jesiennego popołudnia pewna ryba postanowiła wyjść na spacer ze swojej chłodni. Musicie wiedzieć, że to nie lada wydarzenie, bo już dawno nie wyściubiała nosa ze swojej kryjówki. Powód był nie lada, bo umówiła się z pewną natką, ale żeby nie wiało chłodem na spotkaniu to postanowiła się najpierw trochę rozruszać. Rozejrzała się chwilę po okolicy i wykonała kilka szybkich wygibasów. Po czym wyruszyła na długo oczekiwane spotkanie. 

Uściskom nie było końca, do tego stopnia, że pewna ryba z pewną natką połączyły się w pewną pietruszkową rybę. Przechadzając się po kuchennym blacie pewna pietruszkowa ryba napotkała pewnego słonecznika i pewną cebulę. Początkowe onieśmielenie szybko minęło i towarzystwo przypadło sobie do gustu. Do tego stopnia, że wchodząc do kuchni nie miałam już większego wyboru jak tylko te składniki pożenić ze sobą w jedno danie.


Chrupiące kulki rybne


inspiracja zaczerpnięta z przepisu Buni 
(na 20 sztuk) 

Składniki:
 700g filetów z białej ryby*
sok z 1/2 cytryny
4 łyżki słonecznika
2 średnie cebule
1 pęczek pietruszki
1 łyżka oliwy
2 jajka
7 łyżek bułki tartej
1 łyżka przyprawy do ryby
 sól, pieprz do smaku 

dodatkowo: 
olej do smażenia

* użyłam mieszanki dorsza i soli, bo akurat miałam je w lodówce, można użyć 
każdej innej białej ryby (również mrożonej). 

Przygotowanie: 
 Rybę kroimy na mniejsze kawałki, zalewamy niewielką ilością wody, zagotowujemy.
Dodajemy sok z cytryny i gotujemy przez 5 minut. Osączamy na durszlaku.

Słonecznik prażymy na patelni.
Cebulę obieramy, kroimy w drobną kostkę.
Pietruszkę grubo siekamy.

Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy pokrojoną cebulę i smażymy, aż się zeszkli.

Osączoną rybę i pietruszkę miksujemy w blenderze. Dodajemy zeszkloną cebulę, uprażone ziarna słonecznika, jajka, dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. 
Odstawiamy do lodówki na 20 minut.

Łyżką stołową nabieramy farsz rybny i formujemy kulki. Następnie każdą z nich obtaczamy 
w mieszance bułki tartej i przyprawy do ryb. Smażymy w głębokim tłuszczu do zbrązowienia. Osączamy na papierowym ręczniku.

Podajemy na ciepło lub na zimno.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.