wtorek, 14 grudnia 2010

Rozgrzewająca zupa z cieciorki i soczewicy


Ta propozycja powstała na zasadzie, mam cieciorkę w zalewie i co dalej? Przeglądałam książki kucharskie w poszukiwaniu przepisu, który nie wymagałby dużo czasu na przygotowanie i wykorzystywałby składniki, które posiadam. Przeglądałam, przeglądałam i nic mi się nie podobało, nawet ta marokańska...


Wzięłam więc to, co miałam pod ręką i tak powstała ta szybka rozgrzewająca strączkowa zupa.

ROZGRZEWAJĄCA ZUPA Z CIECIORKI I SOCZEWICY

(na 4 małe porcje lub 2 większe)

Składniki:
600ml bulionu warzywnego
250ml przecieru pomidorowego
1 puszka cieciorki w zalewie
po 2 łyżki soczewicy zielonej, czerwonej i brązowej (wcześniej ugotowanych)
1 łyżeczka garam masala
1 łyżeczka curry
1/2 łyżeczki kozieradki
1 łyżka ostrej papryki
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
sól do smaku

Przygotowanie:
Bulion warzywny wlać do garnka, zagotować. Dodać przyprawy i przecier pomidorowy, gotować przez 10 minut na wolnym ogniu. Dodać soczewicę i cieciorkę, gotować przez kolejne 5 minut. Pod koniec gotowania dodać natkę pietruszki, doprawić solą do smaku. Gotowe do serwowania! Smacznego!

5 komentarzy:

  1. oj tak- to jest coś idealnego dla mnie. Po cichu powiem, że jestem uzależniona od cieciorki;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A wiesz,że ja wczoraj gotowałam zupę z czerwonej soczewicy! Bardzo podobną,choć nie korzystałam z żadnego konkretnego przepisu. Twoja z dodatkiem cieciorki musi być pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Panno M, to zapraszam, częstuj się :) u mnie uzależnienia nie ma, ale jest obustronny pakt przyjaźni ;)

    Amber, dziękuję! Częstuj się :)

    Asieja, dziękuję.

    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  4. takie rozgrzewanie zimą jest bardzo wskazane :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.