sobota, 16 kwietnia 2011

Twarożek z suszonymi pomidorami i bazylią


Post pisany z jednym butem na nodze. W pośpiechu, więc krótko. Krótko, bo po co się rozpisywać, skoro przepis jest tak prosty. Proste znaczy w tym przypadku PYSZNE!


To ja biegnę już na autobus, a Wam życzę smacznego!

TWAROŻEK Z SUSZONYMI POMIDORAMI I BAZYLIĄ

inspiracja zaczerpnięta z bloga Co dziś jemy, Mamo?

Składniki:
125g twarożku (Waszego ulubionego)
1 łyżka jogurtu natruralnego
4 pomidory suszone (osączone z oliwy)
6 liści bazylii
świeżo mielony zielony pieprz
sól morska

Przygotowanie:
Pomidory pokroić w kostkę. Liście bazylii umyć, osuszyć i pokroić w paski. Wymieszać z twarożkiem i jogurtem. Doprawić pieprzem i solą do smaku. Gotowe. 

Podawać z razowym pieczywem. Smacznego!

15 komentarzy:

  1. bardzo lubie taki twarozek:) pyszne kanapeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię twarożek i bazylię i suszone pomidory :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. też jadam taki twarożek!:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie musiałam zobaczyć ten Twój poranny twarożek. Rzeczywiście wydaje się bardzo apetyczny. Ciszę się z dzisiejszego spotkania i dziękuję za wspólne przyjemne gotowanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda smakowicie, chętnie bym taki zjadła na śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twarozek sam w sobie jakos mi nie podchodzi - zbyt lagodne toto chyba. Ale wzbogacony o bazylie i pomidory to juz inna sprawa!
    Zdazylas na autobus? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aga, dziękuję :)

    Ania, ja suszone pomidory pokochałam od pierwszego spróbowania ;D

    Asieja, dla mnie to odkrycie, a tu widzę inni już dawno się tym cudem zajadali ;)

    Shinju, ja sama byłam w szoku, że to takie dobre :))) Miło było się w końcu spotkać na żywo, a gotować razem to już prawdziwa przyjemność :D

    Maggie, z twarożkiem to tak trochę jak z tofu, że dodatki dodają mu charaketeru. A ten włoski charakter lubię bardzo :D Na autobus zdążyłam i nawet udało mi się kupić jeszcze kawę w drodze :))

    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny twarożek. No i miło było Cię poznać

    OdpowiedzUsuń
  9. Kabamaiga, równie miło było Cię poznać :D Takie wspólne doświadczenia są super! A do tego tak wesoło było wczoraj, nawet z tym moim brakiem równowagi w autobusie ;)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Eve, miło mi było Cię poznać - cieszę się, że miałyśmy okazję trochę porozmawiać i gotować po sąsiedzku. Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja do spotkania.

    Twarożek wygląda bardzo apetycznie - jeszcze nie dodawałam nigdy suszonych pomidorów do twarożku. Koniecznie muszę przetestować to połączenie.

    Wczoraj zapomniałam Ci powiedzieć, że skoro bywasz przy Poznańskiej w sklepie azjatyckim, to warto też, abyś zajrzała w tamtej okolicy do sklepów orientalnych (produkty głównie do kuchni arabskiej/bliskowschodniej), które mieszczą się przy Wspólnej. Jeden z nich jest blisko Marszałkowskiej (na odcinku między Marszałkowską a Poznańską). Bardzo polubiłam ten sklep - można tam kupić fajne, orientalne produkty.

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cześć, często jem twarożek na śniadanie, ale nigdy nie łączyłam go z suszonymi pomidorami - następnym razem spróbuję! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. ooooj i ten chlebek! rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Haniu, wzajemnie :) Hmmm... nowe miejsca do odkrywania smaków, to ja lubię i to bardzo! Dziękuję za namiar :)

    Grace, będzie mi niezwykle miło :)

    Wykrywaczu, dziękuję :)

    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  14. Mmm, super pomysł, musiało być pysznie.. moje ulubione smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. super pomysł, alurat zostało mi troche pomidorków iświetne połączenie z twarogiem :) POLECAM Z NALEŚNIKAMI Z MĄKI KUKURYDZIANEJ - rewelka! :)))

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.