poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Pomidory i feta. Krewetki i pietruszka. Zapiekamy...


Niby jest lato. Niby jest ciepło. Niby... A tak naprawdę to teraz u mnie pada deszcz i słońca brak. Dziwnym trafem jak siedziałam w pracy pogoda była piękna. Popsuła się dopiero jak wychodziłam do domu. Czyżbym była pechowa i ściągała złą pogodę?

Jak wyjadę w przyszłym tygodniu na wakacje i w Grecji zacznie padać deszcz... to już będę wiedziała, że to ja jestem tym pogodowym Jonaszem. 

Otoczona taką, a nie inną aurą miałam ochotę jednak na coś ekstra. Wybór padł na krewetki... Otoczone pomidorami i kruchą fetą o aromacie czosnku, cytryny i pietruszki. Czy może być lepiej? Moje podniebienie aktualnie nie jest sobie w stanie tego wyobrazić :)



PIECZONE POMIDORY Z KREWETKAMI FETĄ

przepis pochodzi ze strony realsimple.com
(na 4 porcje)

Składniki:
5 średniej wielkości pomidorów
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy
750g krewetek (obrane; u mnie wielkości 31/40)
sok z 1/2 cytryny
1 garść natki pietruszki
100g fety
pieprz różnokolorowy
sól morska

Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzać do temperatury do 225 stopni (termoobieg plus górna grzałka).

Pomidory pokroić w ósemki. Czosnek obrać i przecisnąć przez praskę. W naczyniu do zapiekania wymieszać pomidory z czosnkiem i oliwą. Całość doprawić solą i różnokolorowym pieprzem. Zapiekać przez 15-20 minut. 

Natkę pietruszki pokroić. Do zapiekanych pomidorów dodać krewetki, natkę i sok cytrynowy, dokładnie wymieszać. Całość posypać pokruszonym serem feta. Zapiekać przez 5-10 minut, aż ser się zrumieni.

Podawać na ciepło. Smacznego!


18 komentarzy:

  1. Chętnie bym spróbowała tych pomidorków...tylko krewetki bym zdjęła:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie rewelacyjne połączenie :-)Smakowicie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  3. Boskie. To propozycja w sam raz dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Eve, to danie wyglada po prosto zabojczo pysznie :) Uwielbiam krewetki (zjem tez te, ktore odrzucila Wiosenka:)) a w polaczeniu z feta to juz rozkosz rowniez dla mojego podniebienia. Napatrzec sie nie moge...takiego smaku mi narobilas :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniale i pyszne danie:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz co ja nie lubię krewetek,ale normalnie zjadłabym chyba jakbyś mnie poczęstowała tak ladnie wyglądającym daniem:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiosenko, same pomidorki faktycznie też są pyszne! Ja jednak krewetkami nie pogardzę :)

    Manoria, dziękuję:) Też uważam to połączenie za udane!

    Shinju, dziękuję :) Częstuj się!

    Majeczko, dziękuję :) Moje zwariowało dla niego, więc jestem w stanie zrozumieć Twój zachwyt :D

    Aga, dziękuję :)

    Majanko, zapraszam wobec tego do Warszawy. Dla Ciebie mogę takie przygotować :)))

    Miłego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
  8. Niedawno co jadłam krewetki, ale znowu mam na nie wielką ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieje, ze Grecja powita cie sloncem i bedziesz mogla wreszcie nacieszyc sie ciepla aura :)
    A takie zapiekane pomidory sa doskonale, kiedy czlowiek potrzebuje odrobiny lata. Chocby w srodku zimy.

    OdpowiedzUsuń
  10. zapiekamy, i to jak!
    z taka klasą, że hoho ;]
    cudowne danie. typowo wakacyjne. rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  11. Lashqueen, ja też się zastanawiam czy kiedykolwiek będę miała ich dość ;) Nic nie poradzę na to, że uwielbiam ich smak! A Połówek nawet cały sos wypił, tak mu smakowało :D

    Maggie, też mam taką nadzieję :)) Smakuje obłędnie! Już na pogaduszkach wyczułam, że to musi być pyszne!

    Karmel-itko, miło że się przyłączasz :) Dziękuję!

    Miłego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo apetyczne danie, nawet bez owoców morza, a jako, że szaleję za krewetkami, to pod każdą postacia by mi chyba smakowały :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pyszna zapiekanka!

    Zazdroszczę Ci perspektywy wyjazdu do Grecji, bo uwielbiam ten kraj i tamtejszą kuchnię.

    OdpowiedzUsuń
  14. Burczymiwbrzuchu, dziękuję :) Też bardzo lubię krewetki, a to towarzystwo jest dla nich idealne!

    Haniu, dziękuję :) Też już się nie mogę doczekać! Wizja 7 dni w tym ciepłym kraju aż uskrzydla!

    Grumko, dziękuję :)

    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  15. zaczarowałaś mnie tym daniem i zdjeciami ...po prostu piękne:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Pieknie wyglada! Przepis wykorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jolu, dziękuję :) Jeśli krewetki, to Twoje smaki to polecam wypróbować :)

    Gosiu, dziękuję :) Daj znać, jak smakowało!

    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.