wtorek, 29 maja 2012

Szparagi i szpinak. Leniwe śniadanie. Omlet.


Ostatnimi czasy udaje mi się w ciągu roboczego tygodnia znaleźć choć jeden poranek, kiedy udaje mi się złapać chwilę dla siebie. W poniedziałek nie mogę się zwlec z łóżka. Budzik dzwoni o szóstej, a ja w rozespaniu raz po raz go przekładam.

Zwykle kończy się tak, że przysypiam... A gdy już wstanę (o conajmniej dwadzieścia minut za późno) to bluzka, którą chciałam założyć zniknęła w czeluściach szafy, a to trzeba wyprasować spódnicę, a to w rajstopach poszło oczko, a innej pary nie ma... Ech, tak te poniedziałkowe poranki nie należą do moich ulubionych. Za to wtorki i środy uwielbiam. Wszystko jak za sprawą magicznej różdżki udaje się bez problemu. Marynarka leży na pierwszym wieszaku z brzegu, jeansy czekają by tylko je założyć... Jest pięknie i bez pośpiechu. Jest czas, żeby siąść w salonie na kanapie, napić się w spokoju zielonej herbaty i zjeść śniadanie. Niespiesznie... zachwycając się każdym łykiem herbaty i kolejnym kęsem... Warto sobie czasem zafundować taki leniwy początek dnia w tygodniu.



Omlet ze szpinakiem i szparagami

(na 1 sztukę)

Składniki:
3 jajka
25g startego cheddara
szczypta soli tymiankowo-cytrynowej
5 łodyg zielonych szparagów
2 garści świeżych liści szpinaku
1 mały ząbek czosnku

plus
starty cheddar
oliwa do smażenia

Przygotowanie:
Jajka roztrzepcie w misce, dodajcie starty ser. Doprawcie do smaku szczyptą soli. Na patelni lekko podduście (na odrobinie oliwy) szpinak z rozgniecionym ząbkiem szpinaku. Zdejmijcie z patelni i odłóżcie na bok. Szparagom odłamcie zdrewniałe końcówki. Gotujcie przez 2 minuty we wrzącej wodzie. Wrzućcie do zimnej wody, aby nie straciły koloru.

Na tą samą patelnię wylejcie przygotowaną masą jajeczną i smażcie przez kilka minut do zbrązowienia (z obu stron, po ok 2-3 minuty na każdej stronie).

Usmażony omlet przełóżcie na talerz. Do środka nałóżcie uduszony szpinak, złóżcie na pół. Na wierzchu ułóżcie ugotowane szparagi. Posypcie utartym serem. Smacznego!


Przepis bierze udział w akcji Wedelki "Czas na szpinak 2!"

13 komentarzy:

  1. Pyszności tu widzę, aż sobie narobiłam ochoty na takie smaczne śniadanko

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealne śniadanie jak dla mnie w dzisiejszym dniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Poproszę o dostawę tej pyszności do pracy, na drugie śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika, porcja była jedna i bardzo szybko zniknęła :)))

      Usuń
  4. Co za synchronizacja! Ja tez dzis na sniadanie zrobilam jajka ze szpinakiem i szparagami, z tym ze u mnie w formie malych kokilek i dodalam jeszcze troche trybuli i parmezanu:) Co nie zmienia faktu, ze smaki musielismy uzyskac podobne i... pyszne! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziorku, smaki zdecydowanie podobne! Pyszne, prawda? :D
      Miłego dnia!

      Usuń
  5. Jaka pyszność Ewelinko ! Piękne,smakowite zdjęcia. Zjadłabym takie śniadanie :)
    Pozdrawiam cieplo:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majanko, dziękuję :D Trochę takie śniadanie królowej sobie zafundowałam.
      Pozdrawiam z lekko wychłodzonej Warszawy!
      Buziaki :*

      Usuń
  6. Wedelko, z chęcią wezmę w niej udział. Dziękuję za zaproszenie.
    Smakuje dokładnie tak, jak wygląda! ;D
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pożywne śniadanie to podstawa :) Proste i szybkie danie, do tego farsz można przygotowywać na wiele sposobów. Fajne połączenie stanowią na przykład szparagi z serem feta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochamoliwe.com, o tak! Śniadanie to podstawa.
      Szparagi z fetą znam i bardzo lubię :)
      Miłego dnia!

      Usuń
  8. Niezwykle smakowicie prezentuje się ten omlet! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.