sobota, 10 maja 2014

Kakao i ciasteczka Oreo. Wiórki kokosowe i kremówka. Babeczki.


Urlop przyszedł i skończył się zanim zdążyłam mrugnąć okiem. Wyczekiwane Święta Wielkanocne również minęły zanim zdążyłam ochłonąć z pourlopowego bujania. I nim się obejrzałam kwiecień się skończył, a zaczął się najcudowniejszy w roku miesiąc - MAJ. To właśnie teraz na straganach królują pęczki szparagów i długie łodygi rabarbaru. Zaraz zaczną się truskawki... marzenie!

Zanim jednak na stałe zagości na blogu wiosenne menu mam dla Was zaległy przepis na pyszne babeczki. Robiłam je już kilkukrotnie i za każdym razem wychodzą wspaniałe. Goście z pewnością będą nimi zachwyceni. Ot, takie maleństwa. Na dwa kęsy.


Babeczki kakaowe z ciasteczkami Oreo

oryginalny przepis pochodzi z bloga cioccolatogatto.blox.pl
(na 16 sztuk)

Składniki:
na babeczki:
4 łyżki masła
180ml gorącej wody
5 łyżek gorzkiego kakao
2 jajka
175g drobnego cukru
140g mąki pszennej (typ 550)
75g wiórków kokosowych
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
100g jogurtu naturalnego
16 ciasteczek Oreo

na krem:
250g kremowego serka naturalnego
150ml śmietanki kremówki 30%
2 łyżeczki cukru pudru
8 ciasteczek Oreo

Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzejcie do 175 stopni (górna i dolna grzałka).

Formy do muffinek wyłóżcie papilotkami, na dnie każdej ułóżcie ciasteczko Oreo. 

Wiórki kokosowe dokładnie zmielcie w młynku do kawy. Masło rozpuśćcie w gorącej wodzie, dodajcie kakao, mieszajcie aż do całkowitego połączenia składników. Jajka utrzyjcie z cukrem na gęsty i jasny krem. Przesianą mąkę wymieszajcie ze zmielonymi wiórkami kokosowymi, proszkiem do pieczenia i solą.

Do utartych jajek dodawajcie na zmianę po łyżce jogurtu, masy kakaowej i suchych składników. Miksujcie na niskich obrotach aż skończą się składniki. Następnie zwiększcie obroty do średnich i miksujcie do czasu powstania jednolitej masy.

Ciasto przełóżcie do przygotowanych wcześniej foremek (powinno być niewiele ponad pół wysokości).

Pieczcie w rozgrzanym piekarniku przez 20-25 minut, do suchego patyczka. Po wyciągnięciu z piekarnika zostawcie na 5-10 minut w formie, dopiero potem je wyciągnijcie i studźcie na kratce. Przed dekorowaniem usuńcie papilotki.

Serek ubijcie ze śmietanką i cukrem na sztywny krem. Ciasteczka dokładnie utrzyjcie w moździerzu. Dodajcie je do kremu, delikatnie wymieszajcie. Wstawcie krem na co najmniej 30 minut do lodówki, by stężał. 

Wyciągnięty z lodówki krem przełóżcie do rękawa cukierniczego i udekorujcie ostudzone babeczki. Smacznego!

3 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia i cudownie smaczne babeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takich babeczek szukałam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Majanko, dziękuję! Częstuj się choć wirtualnie, Kochana! :*

    Kamciss, cieszę się, że u mnie je znalazłaś :)

    Pozdrawiam ciepło!
    Ewe

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.