wtorek, 1 lipca 2014

Quinoa i zielone szparagi. Rzodkiewka, pietruszka i mięta. Sałatka.


Upolowałam dwa ostatnie pęczki szparagów. Pan już dosłownie zwijał kram, ale najwyraźniej zrobione przeze mnie kocie oczy (jak te ze Shreka) sprawiły, że specjalnie dla mnie otworzył auto i wyszperał zielone łodygi specjalnie dla mnie.

Początkowo miałam je zjeść saute, jedynie podduszone na maśle z patelni. Ot takie pożegnanie. Ale im dłużej szłam do domu, tym bardziej miałam chęć na kaszę. Moją ulubioną - quinoa. Po powrocie do domu włączyłam komputer i wystukałam "asparagus quinoa" i jak zwykle wujek google znalazł  coś nad czym można było popracować :) I tak oto powstała chrupiąca sałatka, którą Wam dziś pokazuję.

A co powstało z drugiego pęczka? Jak myślicie?


Sałatka ze szparagów z quinoa

oryginalny przepis pochodzi ze strony taste.com.au
(na 2 porcje)

Składniki:
1 szklanka wody
1/2 szklanki suchego quinoa
1 łyżeczka oliwy
1 pęczek zielonych szparagów
2 małe cebulki
2-4 rzodkiewki (w zależności od wielkości)
50g fety
garść natki pietruszki
garść liści mięty
1 łyżka orzeszków pinii

na dressing:
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka miodu
1 łyżka oliwy
1/2 łyżeczki słodkiej papryki

Przygotowanie:
Quinoa opłuczcie w zimnej wodzie, osączcie. Zalejcie szklanką wody, doprowadźcie do wrzenia. Następnie zmniejszcie ogień i gotujcie przez kolejne 15 minut, aż woda całkowicie odparuje. Przełóżcie do dużej miski. Odstawcie na bok do całkowitego ostygnięcia.

Szparagom odłamcie zdrewniałe końcówki (nie wyrzucajcie ich, tylko przygotujcie z nich placki). Pokrójcie na ok. 4cm kawałki. Na patelni rozgrzejcie oliwę. Wrzućcie na patelnię pokrojone szparagi, smażcie przez 2 minuty, by ciągle pozostały chrupiące. Tak przygotowane szparagi dodajcie do quinoa.

Cebulkę i rzodkiewki pokrójcie w cienkie plasterki, dodajcie do quinoa i szparagów razem z pokruszoną fetą, pietruszką i miętą.

Na suchej patelni uprażcie orzeszki pinii. Posypcie nimi sałatkę. Smacznego!

4 komentarze:

  1. jak zwykle czuję się zauroczona Twoim daniem!

    OdpowiedzUsuń
  2. ło kurcze, a u nas juz szparagów ni ma

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz jest rok kuanoi przez co tym bardziej warto ją spożywać

    OdpowiedzUsuń
  4. Karmel-itko, dziękuję! :) Chrupie aż miło ;)

    Joanna, zgarnęłam naprawdę dwa ostatnie pęczki! :)

    Kalinka, nawet nie wiedziałam :) Komosę uwielbiam!

    Pozdrawiam ciepło!
    Ewe

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.