Tym razem przepis z gatunku podsłyszanych i podchwyconych, ale i tak do jego przygotowania musiałam dojrzeć :) Pomysł jest bardzo prosty i do tego niesamowicie smaczny. Co ciekawe równie dobrze smakuje na ciepło, jak i na zimno :) Jednym słowem przekąska idealna.
Cukiniowe ślimaczki
przepis własny
(na 20 sztuk)
Składniki:
2 średnie cukinie
100g miękkiego białego sera*
20 plastrów długo dojrzewającego boczku**
oliwa z oliwek
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Cukinię umyjcie, pokrójcie na podłużne plastry i lekko posólcie. Odstawcie do lodówki na około pół godziny, żeby cukinia zmiękła. Po tym czasie wyciągnijcie ją z lodówki, odlejcie wodę, osączcie papierowym ręcznikiem z nadmiaru wody. Posmarujcie oliwą z oliwek z obu stron, lekko oprószcie solą i pieprzem, usmażcie na patelni grillowej (po 2 minuty na każdej ze stron).
Następnie każdy plasterek posmarujcie serem wg uznania, a na to połóżcie plasterek wędliny. Zawińcie w rulonik i zepnijcie wykałaczką. Podawajcie od razu po przygotowaniu.
Smacznego!
Smacznego!
* może być fetina lub twarożek chrzanowy
** można użyć również szynki parmeńskiej
***
Przepis bierze udział w akcji "Cukiniowy sierpień 2010"
Miłego dnia!
Bardzo fajna przystawka :) Uwielbiam cukinię, a pomysł uważam za świetny :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł. świetnie się prezentuje i zapewne jest pyszne;)
OdpowiedzUsuńinteresujący pomysł na imprezę. na przystawkę. na przekąskę. spodobał mi się ;]
OdpowiedzUsuńKasia => baaaaaardzo fajna :)))
OdpowiedzUsuńPanno Malwinno => radzę spróbować :D
Karmel-itko => wypróbuj przy najbliższej okazji :)))
Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo fajne, muszę spróbować Twojej wersji, bo jest o wiele bogatsza w smaki :)
OdpowiedzUsuń