piątek, 27 grudnia 2013

Buraki i czerwona cebula. Korzenna zalewa. Domowe pikle.


Święta, Święta i po Świętach... W tym roku obyło się bez przejedzenia :) Stół jak, co roku uginał się od pysznych dań. W Wigilię tradycyjnie zakwaszany barszcz z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, sałatka warzywna, kilka rodzajów śledzi, ryba po grecku, smażony karp i dorsz. W pierwszy Dzień Świąt powtórka z rozrywki, tylko na stół weszły również domowego wyrobu wędliny i pieczyste, bigos z kilkoma rodzajami mięsa i oczywiście ciasta. Bez makowca i pierniczków nie ma Świąt! W drugi dzień ucztowania (oprócz wymienionych wcześniej tylko w mniejszej już ilości) pojawił się pieczony kurczak. Tak cudownie pachnący przyprawami, że nie sposób było odmówić przez czyste łakomstwo chociaż kawałka.

 A jak Wam minęły Święta?

***

Na szczęście dziś nie muszę spieszyć się do pracy, mogę odpocząć po tym biesiadowaniu. Poleżeć dłużej. Wypić kawę jeszcze w łóżku. Może wybrać się na spacer? Aura zdecydowanie ku temu najlepsza. Wczoraj u nas było 11 stopni! Jedyne o czym nie myślę to chwilowo jedzenie. Dzisiaj zrobię sobie przerwę. Z lodówki wyciągnę tylko jeden słoik domowych pikli, a z chlebaka kawałek ciemnej bagietki.


Pikle z buraków i czerwonej cebuli

oryginalny przepis pochodzi ze strony wholesomeireland.com
(na 2 słoiczki po 250ml)

Składniki:
3 średniej wielkości buraki
2 czerwone cebule
150ml octu z czerwonego wina
200ml wody
1 łyżeczka soli
1 łyżka brązowego cukru
2 ziarenka ziela angielskiego
2 goździki
2 ziarenka czarnego pieprzu
1 liść laurowy
szczypta gorczycy

Przygotowanie:
Rozgrzejcie piekarnik do 200 stopni (górna i dolna grzałka).

Każdy z buraków owińcie folią aluminiową. Włóżcie do piekarnika i pieczcie przez 45 minut. Po tym czasie wyciągnijcie je, odstawcie je na bok do całkowitego ostygnięcia (na co najmniej godzinę). Odwińcie je z folii, obierzcie je ze skóry. Pokrójcie na kawałki wg uznania - mogą to być to ósemki lub półplasterki. Cebulę pokrójcie w półplasterki.

Do małego garnka wlejcie ocet i wodę, dodajcie cukier, sól i pozostałe przyprawy, podgrzejcie na wolnym ogniu (zalewa nie może się zagotować!).

W wyparzonym słoiku układajcie warstwami pokrojone cebulę i buraki. Zalejcie przygotowaną gorącą zalewą, odstawcie do wystygnięcia. Dopiero wtedy zakręćcie słoik. Przechowujcie zamknięte w lodówce do miesiąca. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.