Wiatr przenikający zimowym chłodem.
Cieplej otulam się szalem.
Wczorajszy dzień pełen zadumy.
Krótkie modlitwy przy grobach.
Wspomnienia.
Sałatka z pieczoną dynią, pomidorkami koktajlowymi i quinoa
inspiracja pochodzi ze strony fussfreecooking.com(na 4 porcje)
Składniki:
500g dyni hokkaido
2 garści pomidorków koktajlowych
4 ząbki czosnku
2 łyżki oleju z pestek winogron
1/2 łyżeczki mielonego kminu
1/4 łyżeczki mielonej kolendry
2 tajskie papryczki chilli
1/2 szklanki quinoa
2 łyżki soku z limonki
4 garści rukoli
sól
pieprz
Przygotowanie:
Quinoa wsypcie do garnka, zalejcie szklanką wrzątku. Doprowadźcie do wrzenia, zmniejszcie ogień i gotujcie pod przykryciem do momentu, aż zostanie ok. 2 łyżek wody. Zdejmijcie z gazu, odstawcie na bok (pozwólcie by reszta płynu się wchłonęła).
Rozgrzejcie piekarnik do 175 stopni.
Dynię obierzcie, usuńcie nasiona i pokrójcie w kostkę (ok. 1cm). Pomidorki koktajlowe umyjcie i pokrójcie na połówki. Pokrojone warzywa wrzućcie do miski, dodajcie oliwę, kmin i kolendrę, delikatnie wymieszajcie. Ułóżcie na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, dołóżcie ząbki czosnku (nie obierajcie ich wczesniej). Włóżcie do gorącego piekarnika (górna i dolna grzałka) i pieczcie przez 20 minut, dynia powinna być miękka.
Papryczki drobno posiekajcie (jeśli nie lubicie zbyt ostrych smaków usuńcie nasiona). Dodajcie je razem z dynią i pomidorkami do ugotowanej quinoa. Czosnek obierzcie i drobno posiekajcie, dokładnie wymieszajcie z warzywami. Doprawcie do smaku sokiem z limonki, solą i pieprzem. Dodajcie rukolę i dokładnie wymieszajcie.
Podawajcie od razu. Smacznego!
Jaka ona piekna! Wyglada tak lekko, tak... letnio niemal.
OdpowiedzUsuńwszystkie składniki to moje ulubione rzeczy, więc połączenie ich jest doskonałym pomysłem. pycha.thgfthyjh
OdpowiedzUsuńCieszy oczy ta sałatka - piękne kolory.
OdpowiedzUsuńEve przecudna jest Twoja sałatka. Pieczona dynia, rukola, pomidorki, mmmm... a skoro jest i kumin, zjadłabym calą wielką miskę :) przepis zapisany <3
OdpowiedzUsuńPiękna jest ! Tyle cudownych kolorów, ciepłych i rozweselających. No i smak - na pewno smakuje wspaniale :)
OdpowiedzUsuńpiekne kolory, az chce sie zjesc od razu taka salatke:)
OdpowiedzUsuńMam taką łyżkę :) A teraz chcę mieć też taką sałatkę, zwłaszcza, że ta quinoa kusi mnie od dawna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Rewelacyjny blog!
OdpowiedzUsuńNominowałam Twoja bloga do Liebster Blog Award - mam nadzieję, że zechcesz wziąć w tym udział.
Szczegóły w moim najnowszym poście :)
Pozdrawiam,
Karolina
www.betweentranslations.co.uk
xxx
wygląda smakowicie, kolorowo i lekko! aż chce się zjeść obrazek
OdpowiedzUsuń