Uwielbiam genialne w swej prostocie przepisy. Podczas przeglądania ostatniego numeru "Kukbuka" natknęłam się na pieczone zielone szparagi z plasterkami cytryny. Początkowo miałam zrobić je idealnie wg przepisu, ale jak to często ze mną bywa poszłam na skróty :)
Szparagi z patelni z plasterkami cytryny
przepis własny inspirowany "Kukbukiem" s.51
(na 1 porcję)
Składniki:
1 pęczek zielonych szparagów
3-4 plasterki cytryny
1 łyżka masła klarowanego
szczypta gruboziarnistej soli
Przygotowanie:
Na patelni rozpuśćcie łyżkę (taką od serca) masła klarowanego i rozpuśćcie na patelni. Wrzućcie na patelnię plasterki cytryny, chwilę podsmażcie, aż zacznie wydzielać aromat. Szparagom odłamcie zdrewniałe końcówki, wrzućcie na patelnię. Smażcie przez kilka minut, aż łodygi zmiękną.
Nawet nie musicie przekładać ich na talerz, najlepiej smakują z patelni. Smacznego!
Mm zabieram się za kupno szparagów właśnie! Pysznie wyglądają :>
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zrobić takie szparagi. Mam wrażenie, że one właśnie najlepsze takie z małą ilością dodatków lub praktycznie bez nich. Chodzi mi o to, że wtedy czuć ich prawdziwy, cudowny smak, niczym nie zagłuszony:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Dobrze jest znalezc skrot idealny :)
OdpowiedzUsuń