Komu lody, komu? Bo idę do domu :)
Latem gdy szukam pomysłu na deser, to najczęściej z pomocą przychodzi mi pudełko ulubionych sorbetów - cytrynowy, truskawkowy lub malinowy. Odkąd jednak w moim niemałym składzie kulinarnych przydasiów znalazły się foremki do lodów, to nie ma tygodnia by jakieś nowe smakowe połączenia nie wylądowały w zamrażalniku.
Skoro sezon na truskawki w pełni, a weny do pieczenia ciast brak, to przerabiam je na lody. Lody, które nie wymagają mieszania, używania maszynki. Najprostsze z prostych, które można modyfikować wg uznania.
Lody bananowo-truskawkowe z bergamotką
inspiracja pochodzi ze strony theslowroasteditalian.com(na 7sztuk/420ml lodów)
Składniki:
1 bardzo dojrzały banan
300g truskawek
2-3 listki bergamotki
2 łyżki cukru pudru (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Obranego banana i oczyszczone truskawki dokładnie zmiksujcie razem z bergamotką i cukrem pudrem.
Przygotowaną masę przelejcie do foremek na lody (moja każda ma pojemność ok. 60ml). Wstawcie do zamrażalnika na co najmniej 3 godziny.
Podawajcie zmrożone. Smacznego!
pysznie:)
OdpowiedzUsuń