Kochani, wsiąkłam ostatnio na 100% w pewien projekt, który już niedługo ujrzy światło dzienne. Z jednej strony nie mogę się doczekać jak dziecko czekające na Mikołaja, z drugiej strony lekko się obawiam jak coś w co włożyłam tyle serca zostanie odebrane. Ale już niedługo zarówno Wy, jak i ja się przekonamy... Zatem moi drodzy jeszcze trochę cierpliwości i wszystko stanie się jasne, dlaczego ostatnio jest tu tak cicho.
Ale nie bójcie się nie zapomniałam o Was. Dziś mam dla Was proste bułki. Choć banalne w składnikach, to niesamowite swoim cudownie sprężystym i miękkim miąższu. Z pewnością na weekendowe śniadanie będą w sam raz, a i do burgerów też się świetnie sprawdzą. Wiem, bo już z Połówkiem testowaliśmy :)
Bułki śniadaniowe
przepis własny(na 14 sztuk)
Składniki:
900g mąki pszennej (typ 550)
10g drożdży instant
16g soli
500g ciepłej wody
plus
mleko do smarowania
biały sezam do posypania
Przygotowanie:
Suche składniki dokładnie wymieszajcie. Dolejcie wodę i wyrabiajcie mikserem. Przez pierwsze 5 minut na małych obrotach, a kolejne 10 na średnich, aż powstanie elastyczne (lekko klejące) ciasto. Tak wyrobione odstawcie pod przykryciem do wyrośnięcia na 45 minut.
Po wyrośnięciu odgazujcie ciasto i podzielcie na 14 równych części (po ok. 100g). Uformujcie okrągłe bułeczki. Ułóżcie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawcie do wyrośnięcia pod przykryciem w ciepłe miejsce na około 30 minut.
Piekarnik rozgrzejcie do 175 stopni (górna i dolna grzałka).
Wyrośnięte bułki posmarujcie mlekiem, posypcie sezamem.
Pieczcie w rozgrzanym piekarniku przez 25 minut. Studźcie na kratce. Smacznego!
Chętnie bym zjadła taką bułeczkę :)
OdpowiedzUsuńNa projket czekam równie niecierpliwie...
OdpowiedzUsuńA bułeczkę to muszę Ci zwinąć!
Niecierpliwie czekam na projekt:) .... ciekawa jestem co to takiego:) ... a bułasie prezentują się pieknie:). Uwielbiam domowe pieczywo:)
OdpowiedzUsuńŚwieże bułeczki, to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńO, jak super, czekam na ten projekt z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńA bułeczką się częstuję, na śniadanko jutro chętnie zjem. :)
Pozdrawiam ciepło :)