sobota, 21 grudnia 2013

Zakwas żytni, wspomagany. Trzy rodzaje mąki. Bułki śniadaniowe.


W końcu nieszczęsny wirus odpuścił.  Wczoraj nawet pozwolił mi na dokarmienie zakwasu i pochodzenie po mieszkaniu bez wywoływania odczucia zapchanego nosa. Jednym słowem jest poprawa! Aczkolwiek moje mięśnie po tygodniu wymagają ponownego rozruszania. A co zrobi im lepiej niż wyrabianie ciasta? Tym bardziej, że w domu brak pieczywa na śniadanie.

Bułki mieszane (na zakwasie i na drożdżach)

przepis własny
(na 10 sztuk)

Składniki:
400g mąki pszennej chlebowej (typ 650)
100g mąki razowej żytniej (typ 2000)
50g mąki pszennej tortowej  (typ 550)
140g zakwasu żytniego (100% hydracji)
2 łyżeczki drożdży
320ml ciepłej wody
1 łyżka soli
1 łyżeczka brązowego cukru

plus
oliwa do wysmarowania miski
2 łyżki mleka do posmarowania bułeczek

Przygotowanie:
Wszystkie składniki wymieszajcie w misce. Przełóżcie na blat i wyróbcie elastyczne ciasto (około 10 minut). Przełóżcie do naoliwionej miski, przykryjcie folią spożywczą i odstawcie w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (ciasto powinno podwoić swoją objętość).

Po tym czasie odgazujcie ciasto, wyrabiajcie przez chwilę. Następnie podzielcie je na 10 równych części (po ok. 105g). Dłońmi formujcie bułeczki. Ułóżcie je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryjcie ściereczką i odłóżcie w ciepłe miejsce do ponownego wyrośnięcia na godzinę. 

Piekarnik rozgrzejcie do 175 stopni (górna i dolna grzałka).

Po wyrośnięciu posmarujcie bułeczki mlekiem, natnijcie je na krzyż ostrym nożem lub żyletką. Wstawcie do piekarnika i pieczcie przez 40 minut. Po wyciągnięciu studźcie na kratce. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.