Codziennie od ponad trzech tygodni zaglądałam na swój balkon w poszukiwaniu młodego estragonu. Gdy tylko się pojawią to dla mnie znak, że ocieplenie (WIOSNA) jest tuż tuż.
Po powrocie z weekendu okazało się, że przez tych kilka ciepłych dni, estragon znów ożył. Młode pędy pnące się ku słońcu coraz wyżej. To zdecydowanie najbliższy czas, żeby przynieść doniczki z piwnicy, wypełnić je na nowo ziemią i posadzić różnego rodzaju zioła. Oczywiście, by estragon nie czuł się samotny. Dołączą do niego z pewnością rozmaryn i oregano, które teraz pięknie zdobią kuchenny parapet. Potem przyjdzie czas na szałwię, tymianek i oczywiście bazylię.
Zanim jednak to nastąpi muszę nacieszyć się tym, co moja uprawa ma do zaoferowania. Dodaję go do kanapek z domowym pieczystym. Idealnie pasuje też do wszelkich potraw z jajkami - past (smarowideł) lub faszerowanych.
Jeśli więc tylko macie możliwość dostać choć kilka gałązek estragonu, to nie wahajcie się go ukorzenić i wsadzić w przydomowym ogródku. Być może tak jak dla mnie stanie się on wiosenną nowalijką :)
Jajka faszerowane z estragonem
przepis własny(na 12 sztuk)
Składniki:
6 jajek
2 gałązki estragonu
3 łyżki majonezu
sól i biały pieprz do smaku
Przygotowanie:
Jajka ugotujcie na twardo. Obierzcie i przekrójcie wzdłuż na pół. Wyjmijcie żółtka, przełóżcie je do miseczki. Białka odłóżcie na bok.
Do żółtek dodajcie majonez i drobno posiekany estragon (około 1 łyżki), dokładnie wymieszajcie na gładką masę. Doprawcie do smaku solą i pieprzem.
Przygotowany farsz przełóżcie do rękawa cukierniczego i nafaszerujcie nim połówki jajek. Podawajcie od razu lub przygotujcie je zawczasu i do czasu podania przechowujcie w lodówce. Smacznego!
Pieknie podane
OdpowiedzUsuńJak prosto, a jak pysznie i ładnie:)
OdpowiedzUsuńPięknie podane, śliczne i pyszne :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię faszerować jajka różnymi pysznościami :) z estragonem mogłabym spróbować, tylko szczerze mówiąc nie widziałam nigdy świeżego w markecie... a suszony pewnie nie będzie taki smaczny w farszu...
OdpowiedzUsuń