niedziela, 29 czerwca 2014

Masło i drożdże. Twaróg i czerwone porzeczki. Brioche.


Miało być ciasto, a są brioche.
Małe. 
Cudownie puchate. 
Niesamowicie delikatne. 
Z absolutnie niewyczuwalnymi drożdżami. 
Za to ze wspaniałym maślanym aromatem.
Smakują nawet tym, co za masłem nie przepadają. Tak, są tacy, to nie żart...


Muffiny brioche z nadzieniem serowo-porzeczkowym

oryginalny przepis na ciasto brioche pochodzi ze strony bbcgoodfood.com
(na 24 sztuki)

Składniki:
na ciasto:
7g drożdży instant
375g mąki pszennej (typ 650)
50g cukru do wypieków
100ml ciepłego mleka
1 płaska łyżeczka soli
3 jajka
175g miękkiego masła

nadzienie:
200g białego sera (użyłam niemielonego)
2 żółtka
3 czubate łyżki cukru pudru
100g czerwonych porzeczek

plus:
masło do wysmarowania formy na muffiny
1 jajko do posmarowania wyrośniętych bułeczek
1 łyżka mleka
brązowy cukier (wg uznania) do oprószenia wyrośniętych bułeczek

Przygotowanie:
W misce wymieszajcie drożdże, mąkę, cukier i sól. Dodajcie mleko i jajka, wyrabiajcie widelcem przez ok. 10 minut, aż powstanie gładka masa. Przełóżcie na blat, dodajcie miękkie masło i wyrabiajcie dalej przez kolejne 10-15 minut. Gotowe (gładkie) ciasto przełóżcie do naoliwionej miski, przykryjcie ją szczelnie folią spożywczą i wstawcie na noc do lodówki (lub 8 godzin).

W misce utrzyjcie żółtka z cukrem. Dodajcie ser i dokładnie wymieszajcie, by składniki się połączyły. Na koniec delikatnie wmieszajcie porzeczki. Odstawcie na bok.

Wyciągnijcie ciasto z lodówki, podzielcie je na 26 równych części. Z 24 uformujcie bułeczki, każdą rozwałkujcie na ok. 0,5cm grubości. Na środku ułóżcie 1 łyżeczkę przygotowanego nadzienia, dokładnie zlepcie. Ułóżcie w formach na muffiny (wcześniej każdy dołek wysmarujcie masłem), złączeniem w dół. Z pozostałych dwóch przygotujcie dokładnie 24 małe kuleczki, które ułóżcie na wierzchu każdej większej, dokładnie dociśnijcie palcem (powinny się rozpłaszczyć i wyglądać jak guzik).

Przykryjcie ściereczką i odstawcie do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na około 3 godziny. 

Piekarnik rozgrzejcie do 175 stopni (górna i dolna grzałka).

Po wyrośnięciu posmarujcie bułeczki rozkłóconym jajkiem z mlekiem. Wierzch oprószcie brązowym cukrem.

Wstawcie do rozgrzanego piekarnika i pieczcie przez 25 minut.

Po upieczeniu zostawcie je w formie na około 10 minut, następnie przełóżcie je na kratkę do całkowitego ostygnięcia. Smacznego!

6 komentarzy:

  1. cudne zdjęcia!
    a brioche są tak śliczne.. aż szkoda jeść!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne ,ciekawie pokazane na zdjeciach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają pysznie :) I jeszcze z twarogiem <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Raju jakie one są piękne! Puchate ślicznie i to nadzienie - smakowitości.:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jswm, dziękuję! :)

    Karmel-itko, dziękuję! :) Ich zapach nie pozwala przejść obok nich obojętnie. Nie sposób się nie skusić :)

    Ladylaura, dziękuję ;) Staram się :)

    Kamciss, dziękuję! Twaróg od mamy, więc tym bardziej pyszny! :)

    Majanko, dziękuję Kochana! :) Pyszne te puchatki.

    Pozdrawiam ciepło!
    Ewe

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.