sobota, 6 lutego 2016

Pulled pork na azjatycką nutę



O pulled pork przypominam sobie kilka razy w roku. Częściej zimą niż w okresie wiosenno-letnim. Nie jest to danie, które można sobie bezkarnie fundować co tydzień. Przynajmniej nie w takich ilościach, jak moja ostatnia przygoda z wyczesaną wieprzowiną, bo trafił mi się trzy kilogramowy kawał mięsa.

Długo myślałam, co z nim zrobić, ale wybór wydawał się być oczywisty - wyczesana wieprzowina! Tym bardziej, że już jakiś czas przymierzam się, by pokazać Wam mojego najlepszego przyjaciela w kuchni, który ratuje mi skórę w roboczym tygodniu. Wolnowar trafił w moje ręce jeszcze w grudniu i od pierwszego użycia skradł moje serce. Ale o całym urządzeniu napiszę Wam osobny post, bo ten pomocnik zdecydowanie na to zasługuje. A bigos... Palce lizać! Ale tym podzielę się z Wami innym razem.

Pulled pork pierwszy raz jadłam dobrych kilka lat temu w jednej z małych warszawskich knajpek. Od razu to danie skradło moje podniebienie. Robi się praktycznie samo, a smakuje tak obłędnie, że nie sposób sobie odmówić kolejnego kawałka. Zdecydowanie polecam!


Pulled pork (z wolnowaru)
przepis własny
(na 3kg mięsa)

Składniki:

3kg karkówki wieprzowej
2 czubate łyżki garam masala
1 łyżka kminu rzymskiego
2 łyżki różowego pieprzu
2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka soli
1 strąk suszonej ostrej papryki
4 liście limonki kaffir
1 łodyga trawy cytrynowej
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka oleju

Przygotowanie:

Mięso dokładnie myjemy pod zimną wodą i osuszamy.

W miseczce mieszamy przyprawy -garam masala, kmin rzymski, różowy pieprz, gałkę muszkatołową, cynamon i sól. Odmierzamy dwie łyżki i odkładamy do osobnej miseczki, odstawiamy na bok.

Do garnka wlewamy 2 litry zimnej wody, dodajemy wymieszane suche przyprawy (bez dwóch łyżek, które zostały odłożone) oraz strąk suszonej papryki, liście limonki kaffir, rozgniecioną łodygę trawy cytrynowej i sos sojowy. Gotujemy na małym ogniu, aż całość się zagotuje. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia.

Umyte mięso wkładamy do dużego garnka lub innego naczynia i zalewamy przygotowaną marynatą. Wstawiamy do lodówki na 24 godziny.

Po wyciągnięciu z lodówki osączamy mięso z marynaty. Odłożone dwie łyżki mieszanki przypraw mieszamy z łyżką oleju. Przygotowaną pastą nacieramy mięso z każdej strony. 

Wolnowar ustawiamy w pozycji LOW na 10 godzin. Po tym czasie wyłączamy wolnowar
 i zostawiamy mięso pod przykryciem na 30 minut. Dopiero wtedy "wyczesujemy" mięso dwoma widelcami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.