Kochani, pozostajemy w rybnym klimacie. Tym razem mam dla Was pyszne placuszki z wędzonym łososiem. Sprawdzą się idealnie jako weekendowe śniadanie lub przekąska podczas spotkania ze znajomymi.
Jeśli więc planujecie dziś imprezę Halloween, a nie macie jeszcze skompletowanego menu, to koniecznie je wypróbujcie. Gwarantuję, że goście będą zachwyceni. Porcja idealna na dwa kęsy :)
Placuszki z wędzonym łososiem
oryginalny przepis pochodzi z książki "Przekąski" wyd. Buchmann (s. 47)(na 10-12 sztuk)
Składniki:
1/2 szklanki mąki pszennej (typ 550)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
1/4 szklanki mleka
1/2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
do dekoracji
1/4 szklanki gęstego jogurtu
80g wędzonego łososia (drobno posiekanego)
1 łyżka otartej skórki z cytryny
kilka listków pietruszki
plus
olej do smażenia
Przygotowanie:
Mąkę razem z proszkiem do pieczenia przesiejcie do miski. Do drugiej miski dodajcie jajka, mleko i śmietanę, rozkłóćcie rózgą. Dolejcie do mąki, dokładnie wymieszajcie, by składniki się połączyły. Odstawcie na 10-15 minut, by masa spęczniała.
Na dużej patelni rozgrzejcie 2 łyżki oleju. Nakładajcie na rozgrzany tłuszcz po łyżce przygotowanej masy. Smażcie na złoty kolor z obu stron. Po usmażeniu układajcie na papierowym ręczniku, by usunąć nadmiar tłuszczu.
Na gotowe placuszki nakładajcie po łyżce jogurtu, łyżeczkę posiekanego łososia. Udekorujcie otartą skórką z cytryny i listkami pietruszki.
Podawajcie od razu lub schłodzone. Smacznego!
Jakie ładne placuszki. Z łososiem brzmią intrygująco. Na pewno by mi posmakowały, lubię łososia.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia