czwartek, 30 października 2014

Quinoa i płaty śledziowe. Pietruszka i czerwona cebula. Sałatka.


Kochani, wybaczcie tę chwilową nieobecność i nieregularne posty, ale po zmianie czasu ogarnięcie mojego organizmu i ustabilizowanie go (zwłaszcza rano) wymagało odrobiny czasu. Wracam już do Was pełną parą. 

W najbliższym czasie możecie spodziewać się nowych przepisów z dynią w roli głównej, wszak to teraz najbardziej rozchwytywane warzywo. 

Dzisiaj jednak mam dla Was prostą sałatkę z quinoa i śledziem. Powstała gdy szykowałam się do pracy. Jej przygotowanie zajmuje maksymalnie 20 minut plus czas schładzania w lodówce. Szybka, prawda?

Sałatka ta sprawdzi się idealnie jako lunch w pracy albo lekka kolacja.


Sałatka z quinoa i śledziem

przepis własny
(na 2 porcje)

Składniki:
1/2 szklanki suchej quinoa
220g płatów śledziowych a'la matjas (w oleju)
1 mała czerwona cebula
1/4 pęczka natki pietruszki
1 łyżka soku z cytryny
szczypta świeżo zmielonego pieprzu do smaku

Przygotowanie:
Quinoa przelejcie zimną wodą, osączcie na sicie. Przełóżcie do garnka, zalejcie 3/4 szklanki zimnej wody. Gotujcie pod przykryciem na małym ogniu przez 15 minut. Po ugotowaniu zdejmijcie z ognia, zostawcie pod przykryciem do lekkiego przestygnięcia.

Śledzie osączcie z oleju, pokrójcie w plastry ok. 0,5cm. Czerwoną cebulę i natkę pietruszki drobno posiekajcie. Wrzućcie do miski. Dodajcie ugotowaną quinoa, doprawcie sokiem z cytryny i czarnym pieprzem. Dokładnie wymieszajcie. Wstawcie do lodówki na 30 minut, by smaki się przegryzły.

Sałatkę podawajcie schłodzoną. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.