Co robicie z łodygą brokuła po obcięciu różyczek? Jeśli wyrzucacie, to robicie olbrzymi błąd. Można je przerobić na różnego rodzaju placki. U mnie tym razem w wersji pachnącej curry z czerwoną fasolą, kaszą jaglaną i sosem miętowo-kolendrowym. Pycha!
Równie ciekawe pomysły na to, żeby nie wyrzucać jedzenia znajdziecie w nowym dziale drugiego numeru GRYZu "nie marnuJEMY"! Zajrzyjcie koniecznie w przyszłym tygodniu!
Placki z łodyg brokuła i czerwoną fasolą
przepis własny(na 16 sztuk)
Składniki:
200g łodyg brokuła
1 cebula
1 łyżka oleju
1/4 szklanki kaszy jaglanej
1/2 puszki czerwonej fasoli
2 jajka
8 łyżek mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki pieprzu
1 czubata łyżeczka curry
1 łyżka posiekanych liści mięty
1 łyżka posiekanych liści kolendry
na sos miętowo-kolendrowy
1/3 szklanki jogurtu naturalnego
2 liście mięty
4 liści kolendry
1/4 łyżeczki curry
1/2 łyżeczki soku z limonki
sól i pieprz do smaku
plus
olej do smażenia
Przygotowanie:
Brokuła zetrzyjcie na tarce o średnich oczkach. Cebulę obierzcie, drobno posiekajcie. Na patelni rozgrzejcie łyżkę oleju, dodajcie cebulę, zeszklijcie. Dodajcie starty brokuł i smażcie przez kilka minut, aż zmięknie. Odstawcie na bok do całkowitego ostygnięcia.
Kaszę jaglaną podprażcie na suchej patelni. Przełóżcie do garnka i zalejcie 1/2 szklanki wody. Doprowadźcie do wrzenia, zmniejszcie ogień i gotujcie pod przykryciem do czasu, aż woda całkowicie wyparuje. Odstawcie na bok do ostygnięcia.
W misce wymieszajcie ostudzony brokuł i kaszę jaglaną. Dodajcie czerwoną fasolę, jajka, mąkę wmieszaną z proszkiem do pieczenia, przyprawy oraz posiekane liście mięty i kolendry, dokładnie wymieszajcie.
Na patelni rozgrzejcie łyżkę oleju. Nakładajcie po 1 czubatej łyżce przygotowanej masy i smażcie do zezłocenia, po dwie minuty na każdej stronie. Smażcie do momentu skończenia masy.
Miętę i kolendrę drobno posiekajcie. W misce wymieszajcie ze sobą posiekane zioła, pozostałe przyprawy i jogurt naturalny.
Podawajcie od razu z sosem miętowo-kolendrowym.
Apetyczna propozycja. U mnie łodygi brokuła lądują w sokowirówce i przerabiam je na sok.
OdpowiedzUsuńŁodygi mają być surowe? :)
OdpowiedzUsuń