Grzyby leśne i Bursztyn. Natka pietruszki i rozmaryn. Quiche.

Gdy latem i jesienią jeździmy z Połówkiem do mojego domu rodzinnego, to nie sposób żebyśmy choć na godzinę nie wylądowali w lesie. Czasem wracamy z większą zdobyczą, czasem mniejszą, ale zawsze warto spędzić kilka spokojnych chwil z dala od szumu miasta i wsłuchać w odgłosy lasu. Bo las też jest głośny, ale na swój sposób - szum liści brzozy gdy zwieje silniejszy wiatr, czy równomierne stukanie dzięcioła.

Po takiej wyprawie przychodzi czas czyszczenia grzybów, tym najczęściej zajmuje się mama, idzie jej to ekspresowo. Następnie tata kroi grzyby i podsmaża je na maśle razem cebulą. Tak obrobione grzyby mrozimy i zabieramy do Warszawy, by móc się potem cieszyć ich smakiem gdy tylko mamy ochotę. Zwykły sos śmietanowy z makaronem, czy jak to quiche, które Wam dziś pokazuję.

Natka pietruszki i ser Bursztyn bardzo dobrze wkomponowują się w smak grzybów. Każdy kto dostanie kawałek, z pewnością poprosi o dokładkę :)

Quiche z grzybami leśnymi i Bursztynem

przepis własny
(na formę o średnicy 26cm)

Składniki:
na ciasto:
150g mąki pszennej (typ 650)
50g mąki pszennej razowej (typ 2000)
100g masła
1 jajko
szczypta soli
1 łyżka posiekanych igiełek rozmarynu

na farsz:
2 i 1/2 szklanki posiekanych grzybów leśnych (mieszanka kurek, kozaków i borowików)
1 cebula
1 łyżka masła
120g śmietany
2 małe jajka
40g sera Bursztyn (dojrzewający 6 miesięcy)
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól i pieprz do smaku 

plus
1 łyżka startego sera Bursztyn
gałązki pietruszki do dekoracji
gałązka rozmarynu do dekoracji

Przygotowanie:

Wszystkie składniki na ciasto wymieszajcie i zagniećcie z nich lekko rozwarstwiające się ciasto. Włóżcie do lodówki na 30 minut lub 10 minut do zamrażalnika. 

Po tym czasie wyciągnijcie ciasto z lodówki/zamrażalnika, rozwałkujcie na ok. 3-4mm. Przełóżcie do wysmarowanej masłem formy. Dokładnie wylepcie wnętrze, nakłujcie widelcem i włóżcie do lodówki na 20 minut. 

Rozgrzejcie piekarnik do 175 stopni (górna i dolna grzałka). 

Na schłodzone ciasto wyłóżcie papier do pieczenia, na który wysypcie groch lub fasolę, by obciążyć ciasto podczas pieczenia. Pieczcie w rozgrzanym piekarniku przez 15 minut. Po tym czasie wyjmijcie z piekarnika, usuńcie fasolę i odstawcie na bok do ostygnięcia. 

Cebulę drobno posiekajcie. Na patelni rozpuśćcie masło i wrzućcie cebulę, zeszklijcie. Dodajcie pokrojone grzyby i smażcie przez kilka minut. Zdejmijcie z ognia i odstawcie na bok do ostygnięcia. 

Śmietanę dokładnie rozkłóćcie z jajkami. Dodajcie podsmażone grzyby, starty na tarce o grubych oczkach ser i natkę pietruszki, mocno doprawcie solą i pieprzem. Przygotowaną masę wylejcie podpieczony spód. Udekorujcie z wierzchu gałązkami pietruszki i rozmarynem, lekko dociśnijcie dłonią.

Wstawcie do piekarnika i pieczcie przez 20 minut. Po tym czasie posypcie tartę łyżką startego Bursztyna i dopiekajcie przez kolejne 10 minut. Studźcie na kratce. Podawajcie jeszcze ciepłe. Smacznego!