Skoro w weekend ukręciłam domowy majonez, to obowiązkowo muszę Wam dziś pokazać jeden z przepisów na faszerowane jajka. Spodziewajcie się ich więcej w najbliższym czasie. Wszak jajko zdominuje nasz jadłospis za niespełna dwa tygodnie. Tak już tylko tyle czasu zostało do Świąt i do pewnej niespodzianki, którą na ten czas planuję dla moich najbliższych :) Jeśli wszystko się uda, to będzie najlepszy numer jaki zrobiłam w życiu!
Wróćmy jednak do faszerowania jajek. Wykorzystałam do ich przygotowania znanego połączenia - wędzonego łososia, cytryny i koperku. Pamiętajcie, żeby nie przesadzić z solą, bo wędzony łosoś ma jej wystarczająco dużo.
Jajka faszerowane wędzonym łososiem
przepis własny(na 3 jajka/6 porcji)
Składniki:
3 jajka
100g wędzonego łososia
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżka majonezu
garść koperku
sól i pieprz do smaku
plus do dekoracji
gałązki koperku
Przygotowanie:
Jajko ugotujcie na twardo (przez ok. 6 minut). Zdejmijcie z ognia, zalejcie zimną wodą i odstawcie na bok do całkowitego ostygnięcia.
Łososia i koperek bardzo drobno posiekajcie. Odłóżcie 1 łyżkę posiekanego łososia. Pozostałe składniki włóżcie do miski, dodajcie sok z cytryny i dokładnie wymieszajcie.
Ostudzone jajka obierzcie, przekrójcie na pół (obojętnie czy wzdłuż czy wszerz) i ostrożnie wyjmijcie żółtko. Dokładnie rozetrzyjcie je w małej miseczce. Dodajcie pokrojone wcześniej składniki. Doprawcie do smaku solą i pieprzem.
Nakładajcie po dwie łyżeczki masy na każdą połówkę. Podawajcie od razu, udekorowane gałązką koperku i odłożonym łososiem.
Smacznego!
Przepięknie podane, w bardzo świąteczny sposób :)
OdpowiedzUsuń