Gdy pierwszy raz pojechaliśmy do Meksyku ponad dwa lata temu miałam przygotowaną listę dań, których koniecznie chciałam spróbować. Na tej liście między innymi znajdowało się chili con carne. Tak mi się to danie kojarzy z Meksykiem, że przed wylotem nawet nie sprawdziłam, w której części kraju się je podaje. Bo przecież chili con carne z pewnością podają wszędzie, tak jak polskie flaczki. A jeśli nie wszędzie to z pewnością w trakcie podróży po Jukatanie na nie trafię. Jakież było moje zdziwienie, gdy wracałam do Polski nie zasmakowawszy tego dania w jego oryginalnym środowisku.
Dopiero po powrocie do kraju doczytałam, że chili con carne jest popularne w północnym Meksyku i południowym Teksasie. Wg angielskojęzycznej Wikipedii nawet regionem, z którego oryginalnie pochodzi chili jest Teksas właśnie. Nie zmienia to faktu, że jest to jedno z moich ulubionych dań kuchni meksykańskiej. Ja najczęściej gotuję duży garnek z podwójnej ilości, które obejmuje poniższy przepis. Gwarantuję, że połowa zniknie jeszcze przez wjazdem na stół. A jeśli przechowacie je przez jeden dzień, to podobnie jak leczo odwzajemni się Wam głębią smaku.
Chili con carne przygotowane z tego przepisu można podawać z tortillą lub ugotowanym ryżem długoziarnistym.
Chilli con carne
oryginalny przepis pochodzi z magazynu Good Food
(na 4 porcje)
Składniki:
1 duża cebula
1 czerwona papryka
2 ząbki czosnku
1 łyżka oleju
1 płaska łyżka ostrej papryki
1 płaska łyżka słodkiej papryki
1 łyżeczka kminu rzymskiego
500g mielonego mięsa wołowego
1 szklanka bulionu
400g krojonych pomidorów z puszki (w sezonie świeże)
2 łyżki koncentratu pomidorowego
½ łyżeczki majeranku
1 łyżeczka brązowego cukru (opcjonalnie)
sól i pieprz do smaku
400g puszka czerwonej fasoli
dodatkowo do podania:
po 1 łyżce kwaśnej śmietany
po 2 -3 plasterki pokrojonej papryczki chilli
kilka gałązek kolendry
po 1 ćwiartce limonki
tortilla/ugotowany ryż długoziarnisty
Przygotowanie:
Cebulę obieramy, kroimy w drobną kostkę. Paprykę kroimy na pół, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę. Czosnek obieramy i drobno siekamy.
W garnku rozgrzewamy olej. Dodajemy cebulę i smażymy, aż się zeszkli co jakiś czas mieszając. Dodajemy pokrojoną paprykę, czosnek, ostrą i słodką paprykę oraz kmin. Smażymy tak przez kilka minut, aż papryka zmięknie i przyprawy się dokładnie rozprowadzą. Co jakiś czas mieszamy, by nie przypalić dania.
Dodajemy mięso i smażymy przez 5-10 minut, aż do zrumienienia. W czasie smażenia mieszamy, by rozdrobnić mięso na mniejsze kawałki.
Gdy mięso będzie usmażone dodajemy bulion (ja używam warzywnego), pomidory (jeśli używamy świeżych należy je pokroić w średniej wielkości kostkę, razem z gniazdami nasiennymi), koncentrat pomidorowy, majeranek i opcjonalnie brązowy cukier. Dokładnie mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem. Gotujemy na małym ogniu przez ok. 20 minut. Co jakiś czas mieszamy, by chili się nie przypaliło.
Dodajemy fasolę do gotującego się chili (razem z płynem, który dodatkowo zagęści potrawę), gotujemy przez kolejne 10 minut.
Zdejmujemy z ognia i pozwalamy chilli chwilę odstać pod przykryciem (ok. 10-15 minut). Dokładnie mieszamy i próbujemy. Jeśli wymaga jeszcze doprawienia to doprawiamy ostrą papryką i/lub solą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.