Ogórki, chilli i czosnek. W słoiku.

 

Gdy dwa lata temu pierwszy raz zrobiłam te ogórki, tylko na spróbowanie, to te kilka słoiczków, które zrobiłam skończyły się jeszcze zanim na dobre zaczęła się zima. W ubiegłym roku zrobiłam już ich więcej, ale moja zerowa aktywność blogowa sprawiła, że nawet nie wpadłam na zrobienie dokumentacji. Dokładając ostatnio kolejne słoiki z przetworami na zimę, odnalazłam słoiczek ubiegłorocznych ogórków z chili i czosnkiem. To ulubione ogórki mojego męża.

Choć ich przygotowanie jest pracochłonne, to ich smak wynagrodzi Wam każdą minutę spędzoną na ich przygotowaniu. Potem dajcie im około miesiąca, by przeszły smakiem papryczki i czosnku.

Pikantne ogórki z chilli i czosnkiem

oryginalny przepis pochodzi ze strony Przepisy na ciasto, desery... i nie tylko

Składniki:

2,5kg ogórków

4 łyżki soli

2 czerwone papryczki chilli (świeże)

2 główki czosnku

0,5 szklanki oleju

1,5 szklanki octu spirytusowego 10%

3 szklanki cukru

Przygotowanie:

Słoiki  i pokrywki wyparzamy w gorącej wodzie.

Ogórki kroimy na ćwiartki, wkładamy do dużej miski i solimy.

Czosnek obieramy i kroimy na cienkie plasterki. Chilli również kroimy na plasterki (jeśli nie lubicie zbyt pikantnych to usuwamy gniazda nasienne). Dodajemy tylko połowę do ogórków i delikatnie mieszamy. Zostawiamy na kilka godzin, by ogórki puściły sok i nabrały aromatu przypraw (można też wstawić do lodówki na całą noc). Resztę pokrojonego czosnku i chilli na razie odkładamy na bok.

Po tym czasie przecedzamy ogórki (nie wylewamy go), dodajemy odłożony pokrojony czosnek i chilli. Mieszamy i układamy szczelnie w słoikach.

Do garnka wlewamy olej, ocet i wsypujemy cukier. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez 2-3 minuty. Dodajemy odlany sok z marynowania ogórków. Mieszamy.

Jeszcze gorącą marynatą zalewamy ułożone w słoikach ogórki. Dokładnie zakręcamy.

Na dno dużego garnka wykładamy ściereczkę i układamy słoiki. Zalewamy wodą do 2/3 wysokości słoików, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 10-15 minut (w zależności od wielkości słoików).