czwartek, 23 kwietnia 2015

Zielone curry z tajskich bakłażanów


Lubię oswajać nowe, nieznane smaki. Lubię dziwne, nietypowe składniki. Lubię z nimi eksperymentować. Lubię, gdy w mojej kuchni na stałe gości nowe... Tak zakochałam się w komosie ryżowej, czy jarmużu. 

Z moich ostatnich wojaży przywiozłam zielone tajskie bakłażany. Gdy je kupowałam od razu w głowie miałam zielone curry - mocno aromatyczne i rozgrzewające. Idealne po powrocie do domu z długiego kwietniowego spaceru. Czy u Was też tak wieje?


Zielone curry z tajskich bakłażanów


przepis własny
(na 2 porcje)

Składniki:

400g tajskich bakłażanów
2 ząbki czosnku
1mała czerwona papryczka chilli
1 dymka razem ze szczypiorem
1 łyżka oleju
1 łyżka zielonej pasty curry
1 łyżka sosu rybnego
4 łyżki wody
1/2 szklanki mleczka kokosowego

plus
200g makaronu ryżowego do podania
kolendra i plasterki chilli do dekoracji

Przygotowanie:

Pokrójcie bakłażana na kawałki wielkości dużego kęsa. Czosnek i chilli pokrójcie na cienkie plasterki. Dymkę (cebulę) posiekajcie drobno, a szczypior grubo pokrójcie na ok 5cm kawałki.

Na patelni rozgrzejcie olej. Dodajcie pokrojone czosnek, chilli i cebulę. Smażcie przez kilka minut, aż cebula się zeszkli. Dodajcie sos rybny i pastę curry, dokładnie wymieszajcie. Dodajcie pokrojone bakłażany, dokładnie wymieszajcie. Gdy bakłażany pokryją się przyprawami dodajcie 4 łyżki wody i duście przez ok. 5-7 minut. Pod koniec gotowania dodajcie mleczko kokosowe. 

Podawajcie od razu z ugotowanym makaronem ryżowym i udekorowane garścią liści kolendry i plasterkami chilli.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.