Uwielbiam jabłka! Pewnie dlatego, że moja mama będą ze mną w ciąży zjadała ich niemal hurtowe ilości. Z opowiadań wiem, że w każdej jej kieszeni było pełno ogryzków :) I ja teraz jabłkami najeść się nie potrafię. Jak już się do nich dobieram tak na surowo, to wiadomo że na jednym się nie skończy... Co innego z pieczonymi...
Jak byłam mała zanim nastała era grilla często robiliśmy w domu ogniska. Z początkiem jesieni na porządku dziennym były ziemniaki pieczone w popiele i jabłka znad ogniska. Takie pieczone na patyku. Upieczone samodzielnie, bez pomocy mamy. Z lekko zwęgloną skórką, najlepsze wspomnienia z dzieciństwa. Wspomnienia smaków, których nawet najlepszy piekarnik nie jest w stanie oddać.
Jak byłam mała zanim nastała era grilla często robiliśmy w domu ogniska. Z początkiem jesieni na porządku dziennym były ziemniaki pieczone w popiele i jabłka znad ogniska. Takie pieczone na patyku. Upieczone samodzielnie, bez pomocy mamy. Z lekko zwęgloną skórką, najlepsze wspomnienia z dzieciństwa. Wspomnienia smaków, których nawet najlepszy piekarnik nie jest w stanie oddać.
Teraz jesienią zdarza mi się zatęsknić za tym smakiem i wkładam je do piekarnika i czekam. Czekam, aż skórka się zmarszczy, a jabłko zmięknie... Jednak skórka nie chce zbrązowieć jak ta nad ogniskiem. Jest to jednak w minimalnym stopniu namiastka dzieciństwa. Tamtego smaku.
Pieczone jabłka w piekarniku można (jak te moje dzisiejsze) nafaszerować różnymi pysznymi składnikami. U mnie dzisiaj suszone owoce, nasączone Grand Manier z płatkami owsianymi. Czegóż chcieć więcej?
Moja propozycja idealnie wpasowuje się w organizowany dzisiaj przez Tatter Dzień Jabłka. Zachęcam wszystkich - Jedzcie jabłka!
PIECZONE JABŁKA FASZEROWANE SUSZONYMI OWOCAMI I PŁATKAMI OWSIANYMI
inspiracja ze strony zencancook.com(na 2 sztuki)
Składniki:
2 jabłka (u mnie Granny Smith, ale możecie użyć każdych ulubionych)
2 garści suszonych moreli
2 garści suszonej żurawiny
2 łyżki Grand Manier
1 garść migdałów (posiekanych)
2 łyżki płatków owsianych
2 łyżki dark muscovado
1 łyżka miękkiego masła
1/2 łyżeczki cynamonu
1 łyżka soku z cytryny
sok z 1/2 pomarańczy
plus
masło do wysmarowania formy do pieczenia
cynamon do oprószenia gotowych jabłek
Przygotowanie:
Morele i żurawinę pokroić na mniejsze kawałki, przełożyć do dużej miseczki, zalać Grand Manier i odstawić na 30 minut. Do nasączonych owoców dodać migdały, płatki owsiane, cynamon, masło i brązowy cukier, dokładnie wymieszać tak, aby wszystkie składniki się połączyły.
Jabłka dokładnie umyć, odciąć "kapelusze", a właściwą część (która potem będzie faszerowana) wydrążyć przy pomocy łyżeczki do owoców. Lekko skropić sokiem z cytryny, żeby jabłka nie ściemniały. Do środka każdego jabłka włożyć połowę przygotowanego farszu, lekko dociskając dłonią. Całość przykryć odciętym wcześniej kapeluszem.
Wyłożyć jabłka do formy (wcześniej wysmarowanej masłem) i polać połową soku z pomarańczy. Piec w piekarniku rozgrzanym do 175stopni (górna i dolna grzałka) przez 1 godzinę. W połowie czasu pieczenia polać pozostałym sokiem pomarańczowym.
Podawać gorące lekko oprószone cynamonem. Smacznego!
Przepięknie wyglądają te jabłuszka :D
OdpowiedzUsuńEve,ale smakowita propozycja
OdpowiedzUsuńFantastyczne i takie zdrowe.
OdpowiedzUsuńZostało może coś dla mnie...
O kurczę Eve, jakie cudowne są te jabłuszka!
OdpowiedzUsuń:)))
Pozdrawiam ciepło:)
Zjadłaby sobie takie!
OdpowiedzUsuńda z nas ma w swojej karierze piecczone jabłka, najczęściej własnie z suszonymi owocami i orzechami, ale tu dodatek płatków owsianych i sok pomarańczy daje nadziewanym jabłkom nowe wcielenie!
OdpowiedzUsuńPiękne jabłka :D Bardzo pomysłowe wykorzystanie tych owoców.
OdpowiedzUsuńPieczone jabłka to fantazja sama w sobie:)
OdpowiedzUsuńcudne takie jabłko-niespodzianka!:))) musiało być mega smaczne:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńświetnie przygotowane i bardzo pomysłowe. Ja w ciąży najmłodszym syniem tez tonami jadłam jabłka, a teraz surowego juz nie dam rady-chyba przekroczyłam limit, za to pieczone i w różnych innych postaciach jak najbardziej
OdpowiedzUsuńuwielbiam jablka-Twoje wygladaja bosko!pozdrawiam
OdpowiedzUsuń