Tegoroczny urodzaj cukinii sprawia, że dodaję ją niemal do wszystkiego. Zresztą wystarczy spojrzeć na moje ostatnie wpisy. Aż roi się od niej. Nic jednak nie poradzę, że to pełnia sezonu. Ja do tego mam jeszcze dwa źródła, z których napływa do mnie świeża i ekologiczna. Jedno to ogród mojej mamy, a drugie to własna działka. Dlatego bardzo intensywnie poszukuję nowych przepisów, do których mogłabym ją wykorzystać.
Jednym z takich przepisów jest ciasto z dodatkiem cukinii. Jak tylko go znalazłam, to urzekł mnie sposób dekoracji. Nie mam w tym dużo doświadczenia, więc stwierdziłam, że będzie to dobry sposób na nabranie trochę praktyki. Wyszło całkiem fajnie, a przede wszystkim bardzo smacznie. Nam zostawiłam kilka kawałków, a resztę zaniosłam do pracy. Ochom i achom nie było końca. I ten efekt zaskoczenia na twarzy, gdy wspominałam, że ciasto jest z cukinią... Bezcenny!
Ciasto jest przyjemnie wilgotne i mocno cytrynowe. Utrzymuje świeżość przez kilka dni, o ile jest przechowywane w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Jednym z takich przepisów jest ciasto z dodatkiem cukinii. Jak tylko go znalazłam, to urzekł mnie sposób dekoracji. Nie mam w tym dużo doświadczenia, więc stwierdziłam, że będzie to dobry sposób na nabranie trochę praktyki. Wyszło całkiem fajnie, a przede wszystkim bardzo smacznie. Nam zostawiłam kilka kawałków, a resztę zaniosłam do pracy. Ochom i achom nie było końca. I ten efekt zaskoczenia na twarzy, gdy wspominałam, że ciasto jest z cukinią... Bezcenny!
Ciasto jest przyjemnie wilgotne i mocno cytrynowe. Utrzymuje świeżość przez kilka dni, o ile jest przechowywane w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Ciasto (z dodatkiem cukinii) z karmelizowanymi cytrynami
oryginalny przepis pochodzi ze strony topwithcinnamon.com
(na tortownicę o średnicy 25cm)
Składniki:
na ciasto
335g mąki pszennej (typ 550)
1 łyżka kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia (z lekką górką)
1/2 łyżeczki soli
150ml oleju
200g cukru pudru
2 łyżki startej skórki z cytryny
3 duże jajka
1 cukinia (ok. 415g)*
4 łyżki maślanki
1 łyżka soku z cytryny
na kandyzowane cytryny
1 cytryna
50g cukru pudru
100ml wody
na lukier
200g cukru pudru
3 łyżki soku z cytryny
dodatkowo:
masło do wysmarowania formy
bezy do dekoracji
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzewamy do 175 stopni (górna i dolna grzałka). Tortownicę smarujemy masłem i odstawiamy na bok.
Cukinię ścieramy na tarce o małych oczkach. Wkładamy do miski i odkładamy na 15 minut.
W misce mieszamy ze sobą mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sól.
Do dużej miski, w której będzie miksowane ciasto, wlewamy olej. Dodajemy cukier i startą skórkę cytrynową, dokładnie mieszamy, aż powstanie jednolita masa.
Dodajemy przygotowaną suchą mieszankę po 2-3 łyżki i miksujemy do czasu aż składniki się połączą.
Odłożoną cukinię odciskamy z nadmiaru wody (powinniście otrzymać ok. 235g osączonej cukinii).
Dodajemy do miksowanego ciasta razem z maślanką i sokiem z cytryny. Miksujemy tylko do połączenia składników.
Gotowe ciasto przekładamy do wysmarowanej wcześniej masłem tortownicy.
Wstawiamy do piekarnika i pieczemy do tzw. suchego patyczka (ok. 55 minut).
Po wyciągnięciu z piekarnika studzimy na kratce przez ok. 30 minut. Po tym czasie wyjmujemy ciasto z tortownicy i w dalszym ciągu zostawiamy na kratce.
Cytrynę kroimy na 2-3mm plasterki. Na patelnię wlewamy wodę, dodajemy cukier. Podgrzewamy cały czas mieszając, aż cukier całkowicie rozpuści. Dopiero wtedy wkładamy plasterki cytryny. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy gaz i gotujemy przez 10-15 minut, aż cukier zacznie brązowieć. Wyciągamy z patelni i również studzimy na kratce.
Do miski wsypujemy cukier puder, dodajemy sok z cytryny i dokładnie mieszamy. Gdy powstanie jednolita i gładka masa, nakładamy łyżką gotowy lukier na ostudzone ciasto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj!
Super, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią. Komentarze są moderowane, dlatego nie martw się, jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu.